– Taaa. – Westchnęła cicho. Pomyślała o Dannym. Pomyślała o różnych psychopatach.

mała. Moja córeczka. Zabił ją, a ciebie to nic nie obchodzi.
– Poproś Sandersa, żeby posłał dwóch funkcjonariuszy z policji stanowej do domu
siebie. Kto też tam u nich ducha oddał? Starzec Teognost czy starzec Dawid? Jak było
Kolejną godzinę męczyła się ze strzelbą. Na wszelki wypadek.
słowa podała Shepowi. Drugą tuliła w dłoniach, czekając, aż przyjdzie poczucie siły,
– Ale co jest niebezpieczne?! – zawołał władyka, wsłuchując się z napięciem w
potwierdzony dokumentalnie: żaden z pustelników osiadłych w podziemnych celach Pustelni
Ale Charlie znowu przybrał cwaniacką minę.
Brat Jonasz westchnął ciężko, a Lagrange zamrugał oczami. To było coś niesłychanego!
centrum tragedii. Ciemne i tajemnicze. Czas się za nie wziąć.
– Wydaje się bardzo agresywny – zgodził się Quincy.
Charlie rzucił Quincy’emu chytre spojrzenie.
godziny.
oczodół został poważnie uszkodzony. Zaczynała widzieć podwójnie, a ból stawał się coraz

tyłem do okna. Milla siedziała bez ruchu osłupiała. On się naprawdę
- Był tam facet, który porwał Justina - odparła po prostu Milla.
- Nie, to data. W ten sposób wiem dokładnie, gdzie szukać.
inwestowania i nadzorowania, ale w zasadzie taka kupa pieniędzy
bandytów dźgnął ją nożem.
urodzeń w jakimś hrabstwie. Lewych certyfikatów mogło być około
Dzieci przekraczały granicę na pokładzie małego prywatnego
pełen energii i radości. Ciekawe, czy jego oczy wciąż są niebieskie,
Syknęła z irytacją, po czym pobiegła na górę po świstek papieru,
obserwowały Millę z ciekawością. Jednak zanim doszła do ich
- Słyszałam, że pracuje dla ciebie.
zrezygnowana, w piersi rodził się bezradny szloch. Była uziemiona
nie musisz urządzać sobie życia na zasadzie albo-albo. Możesz szukać
an43
Charlotte, w Karolinie Północnej. Sprawdziłam ich, to dobrzy ludzie.